DEPRONOWA BIBLIA - OKLEJANIE, MALOWANIE MODELI DEPRONOWYCH
BUDOWA MODELI - OKLEJANIE TAŚMAMI PAKOWYMI I FOLIAMI.
Jedną z metod prócz malowania i oklejania modeli papierem jest pokrycie go przy pomocy samoprzylepnej taśmy pakowej, folii reklamowej lub typowej foli modelarskiej. Sposób ten nie daje takiego efektu wizualnego jak technika "na wikol", jednak wystarczająco zabezpiecza model przed wpływami atmosferycznymi i kretami. Oczywistym jest, że depron sam od siebie po pewnym czasie zaczyna tracić swe właściwości mechaniczne, mięknie i jego wytrzymałość niestety ulega pogorszeniu. Sposób ten przeto doskonały jest do modeli głównie jedno - sezonowych i nie spodziewajmy się, że tak zabezpieczony model przetrwa wieczność. Aczkolwiek niektóre konstrukcje potrafią przetrwać parę sezonów.
Sposoby naklejania taśmy ( folii ) na powierzchnię.
Oklejanie od strony technicznej możemy podzielić na dwa sposoby : na styk i na zakładkę. Oklejanie na styk jest trudniejsze do zrealizowania i wymaga dużej uwagi i precyzji. Takie pokrycie prasowane żelazkiem może nam się "rozejść" i uwidocznią się szpary pomiędzy kolejnymi brytami taśmy. Zaś oklejanie na zakładkę daję się lepiej prasować, jednak w przypadku taśm transparentnych jest to mocno widoczne.Oklejając model na zakładkę warto "kleić" od tyłu, to znaczy np skrzydła od spływu, mamy wtedy pewność ze zakładki nie będą brać "wiatru" i z biegiem czasu się odklejać. Ma to też ważne znaczenie w trakcie lądowania i tarcia modelem o trawę.
Zasady naklejania taśmy ( folii ) na powierzchnię depronową.
Samo pokrycie modelu taśmami możemy podzielić na dwa sposoby, jeden sposób to samo naklejenie taśmy, sposób drugi to naklejenie i wprasowanie taśmy żelazkiem. Którego kiedy użyć ?. W przypadku oklejania elementów podatnych na odkształcenia
( stateczniki, lotki ) proponuję samo oklejenie bez prasowania, lub bardzo delikatne prasowanie i pilnowanie temperatury. Niestety w trakcie prasowania taśma ulega skurczeniu co może doprowadzić oklejany element do wypaczenia. W przypadku oklejania elementów bardziej masywnych i sztywnych spokojnie możemy prasować. Na rysunku obok widzimy sposób wzmacniania elementów depronowych balsą i wpływ temperatury ( naciągniętej, skurczonej taśmy ) na takowy element.
Kolorystyka powierzchni.
Na fotografii obok przykładowy sposób oddziaływania kolorystyki taśmy na depron. Płyta górna to depron jasnozielony, gdzie widać wyraźnie jak taśma czerwona przybiera kolor różowy.
Płyta dolna z depronu ciemnozielonego, taśma czerwona przybiera kolor brązowy. Powodem tego jest przezroczystość samej taśmy. Zniwelować ten fakt możemy poprzez wcześniejsze pomalowanie powierzchni oklejanej białą farbą.
Najlepiej jest wykonać próbę oklejania na kawałku depronu, którego użyliśmy do budowy modelu.
Najlepiej jest wykonać próbę oklejania na kawałku depronu, którego użyliśmy do budowy modelu.
Zachowanie koloru w trakcie oklejania.
Zwrócić chciałbym uwagę na fakt, iż dostępne taśmy paskowe
w różnych kolorach charakteryzują się dwoma cechami,
jedne są transparentne czyli przezroczyste a drugie zaś dokładnie "trzymają kolor". Pamiętać musimy w tym momencie, że zaczynamy model oklejać wpierw taśmami przezroczystymi
od najjaśniejszej a później na to kładziemy taśmy nie transparentne. Obok na fotografii model, którego powierzchnie sterowe pokryte zostały z pomocą taśmy żółtej i pomarańczowej, zaś kadłub został pomalowany, kabinka oklejona taśmą niebieską.
w różnych kolorach charakteryzują się dwoma cechami,
jedne są transparentne czyli przezroczyste a drugie zaś dokładnie "trzymają kolor". Pamiętać musimy w tym momencie, że zaczynamy model oklejać wpierw taśmami przezroczystymi
od najjaśniejszej a później na to kładziemy taśmy nie transparentne. Obok na fotografii model, którego powierzchnie sterowe pokryte zostały z pomocą taśmy żółtej i pomarańczowej, zaś kadłub został pomalowany, kabinka oklejona taśmą niebieską.
BUDOWA MODELI - OKLEJANIE PAPIEREM "NA WIKOL".
Jedną z technik wykończania modeli depronowych jest ich oklejanie papierem. Sposób ten znajduje głównie zastosowanie w modelach makiet i co należy podkreślić jest zarazem najefektywniejszym i jednocześnie najdroższym ze wszystkich technik. Jest to też metoda najbardziej pracochłonna, jednak uzyskany efekt końcowy niweluje włożony czas w taki sposób wykończenia modelu.
Metoda ta nie nadaje się do modeli, gdzie ważny jest każdy gram wagi, czyli wszelkiej maści modele typu SHOCK i halowych 3D.
Zachowanie depronu w trakcie oklejania "na wikol".
Na rysunku poniżej widzimy element depronowy wzmacniany dźwigarem balsowym z jednej strony. Element taki w wyniku pokrycia go papierem, ulegnie wypaczeniu. Jest to spowodowane faktem, iż w wyniku schnięcia pokrycia następuje jego skurczenie. Element po wyschnięciu przyjmie kształt pokazany na prawym rysunku. Z lewej strony rysunku widzimy element depronowy wzmocniony ze wszystkich kierunków. Taki element po wyschnięciu nie zmieni kształtu. Oczywiście do pewnych granic, jeśli wydłużenie takiego elementu będzie znaczne to nastąpi jego zwężenie w środkowej części. Rozwiązaniem tego problemu jest wklejenie wzmocnień na samym końcu.
Narzędzia stosowane przy oklejaniu papierem.
Narzędzia przydatne przy pokrywaniu modelu :
- tradycyjne nożyczki, ważne by były maksymalnie ostre,
- nożyk z wymiennymi ostrzami,
- nożyk z łamanymi ostrzami,
- nóż krążkowy,
- pędzel, karta plastikowa ( bankomatowa )
Bardzo przydatnym jest też mata do cięcia. Papier pakowy, śniadaniowy w przypadku używania stępionego nożyka lubi się targać, dlatego też proponuję zaopatrzyć się w nożyk krążkowy, który nie powoduje w pracy darcia papieru.
W przypadku używania takiego noża mata niestety jest niezbędna, gdyż nie powoduje ona tępienia ostrza noża.
W przypadku używania takiego noża mata niestety jest niezbędna, gdyż nie powoduje ona tępienia ostrza noża.
PRZYGOTOWANIE DO POKRYCIA PAPIEREM.
Oklejany element wpierw przemywamy np alkoholem, benzyną ekstrakcyjną. Postępujemy tak by pozbyć się miejsc zatłuszczonych na depronie, następnie element ( lotka, skrzydło, cały kadłub ) przed pokryciem matujemy dokładnie papierem ściernym, ja używam papieru o gradacji 80-150 i znów przemywamy, by pozbyć się nadmiaru pyłu depronowego.
TECHNIKA POKRYWANIA PAPIEREM.
Do pokrywania używam papieru pakowego dostępnego w rolkach i arkuszach. Elementy które wymagają szczególnie sztywnego pokrycia oklejam zwykłymi kartkami A4 papieru używanego do drukarek. W proporcjach pół na pół mieszam ze sobą WIKOL i wodę. Ważnym jest by przygotować sobie w danym momencie taką ilość kleju by wystarczyła na pokrycie całego elementu. W drugim naczyniu ( duża kuweta fotograficzna ) przygotowuję sobie mieszankę wody i WIKOLU w stosunku cztery części wody na jedną część kleju. Element oklejany dokładnie przy pomocy pędzla pokrywam klejem, zaś papier na moment moczę w kuwecie. Następnie papier delikatnie nakładam na dany element stroną matową ( w przypadku papieru śniadaniowego ).
Używając plastikowej szpachli ( karty bankomatowej ) ruchami od środka na zewnątrz wyciskam nadmiar wody. W ten sposób oklejamy element ze wszystkich stron. Na papierze pojawią się delikatne fałdy, pozostawiamy je do wyschnięcia, w wyniku naprężenia papieru fałdki te poznikają. Tak oklejoną część pozostawiamy do wyschnięcia najlepiej zawieszając ją w pionie. Po wyschnięciu element szlifuję papierem o gradacji 180-240 celem pozbycia się kłaczków papieru, nadmiarów wyschniętego kleju. I znów przy pomocy pędzla pokrywam go mieszanką WIKOLU z wodą nakładając równymi ruchami cienką warstwę. Czekam aż wszystko wyschnie.
Używając plastikowej szpachli ( karty bankomatowej ) ruchami od środka na zewnątrz wyciskam nadmiar wody. W ten sposób oklejamy element ze wszystkich stron. Na papierze pojawią się delikatne fałdy, pozostawiamy je do wyschnięcia, w wyniku naprężenia papieru fałdki te poznikają. Tak oklejoną część pozostawiamy do wyschnięcia najlepiej zawieszając ją w pionie. Po wyschnięciu element szlifuję papierem o gradacji 180-240 celem pozbycia się kłaczków papieru, nadmiarów wyschniętego kleju. I znów przy pomocy pędzla pokrywam go mieszanką WIKOLU z wodą nakładając równymi ruchami cienką warstwę. Czekam aż wszystko wyschnie.
Teraz następuje szlifowanie ostateczne na "błysk". W trakcie tego szlifowania może się zdarzyć że przetrzemy pokrycie i dotrzemy do depronu. Aby miejsce takie odnowić wycinam z papieru, którym wcześnie oklejałem model łatkę i naklejam ją w to miejsce.
Po wyschnięciu szlifuje te łatkę by ją wyrównać z resztą pokrycia. Teraz jeśli jest to wymagane możemy zastosować szpachlówkę, testowałem szpachlówkę do balsy, która nie zdała egzaminu, wchodziła w jakąś reakcję z wikolem i powierzchnia stawała się bardzo twarda, chropowata i odporna na szlifowanie. Polecam w tym momencie szarą szpachlówkę firmy TAMIYA używaną w modelarstwie plastikowym, niestety szpachlówka ta jest robiona na osnowie NITRO, więc nie należy jej nakładać na goły depron. Dobrym rozwiązaniem jest też szpachlówka do drewna dostępna w sklepach typu Obi, Castorama.
Po wyschnięciu szlifuje te łatkę by ją wyrównać z resztą pokrycia. Teraz jeśli jest to wymagane możemy zastosować szpachlówkę, testowałem szpachlówkę do balsy, która nie zdała egzaminu, wchodziła w jakąś reakcję z wikolem i powierzchnia stawała się bardzo twarda, chropowata i odporna na szlifowanie. Polecam w tym momencie szarą szpachlówkę firmy TAMIYA używaną w modelarstwie plastikowym, niestety szpachlówka ta jest robiona na osnowie NITRO, więc nie należy jej nakładać na goły depron. Dobrym rozwiązaniem jest też szpachlówka do drewna dostępna w sklepach typu Obi, Castorama.
Na fotografii poniżej widzimy kadłub szybowca kryty papierem i szpachlowany.
Przygotowanie do malowania.
Suche, wyszlifowane papierowe pokrycie doskonale nadaje się
w tym momencie do malowania. Jakich używać farb ?. Dowolnych, istotnym jest, by nie mieszać ze sobą lakierów o różnych osnowach i lakierów różnych producentów. Jeśli używamy farb na osnowie akrylowej
( TAMIYA, GUNDZE ) nie pokrywajmy ich następnie farbami typu nitro, to samo w przypadku używania farb na osnowie olejnej
( HUMBROLL, REVEL, TESTORS ). Na taką farbę nie możemy nakładać farby nitro, czy też akrylowej.
w tym momencie do malowania. Jakich używać farb ?. Dowolnych, istotnym jest, by nie mieszać ze sobą lakierów o różnych osnowach i lakierów różnych producentów. Jeśli używamy farb na osnowie akrylowej
( TAMIYA, GUNDZE ) nie pokrywajmy ich następnie farbami typu nitro, to samo w przypadku używania farb na osnowie olejnej
( HUMBROLL, REVEL, TESTORS ). Na taką farbę nie możemy nakładać farby nitro, czy też akrylowej.
Sam od ponad dziesięciu lat używam jedynie farb firmy MOTIP
w sprayu.
w sprayu.
Malowanie - podkład.
W pierwszej kolejności nakładam na model podkład
( PRIMER ), na rynku dostępne są podkłady w kolorze szarym
i białym ( w przypadku farb MOTIPA ). Po wyschnięciu szlifuje dokładnie cały model ( czy też element ) papierem o gradacji 500-600, pokrywam ewentualnie drugi raz podkładem i znów szlifuję, tak by uzyskać równą i gładką powierzchnię, tutaj znów możemy gdy zajdzie potrzeba coś poszpachlować.
i białym ( w przypadku farb MOTIPA ). Po wyschnięciu szlifuje dokładnie cały model ( czy też element ) papierem o gradacji 500-600, pokrywam ewentualnie drugi raz podkładem i znów szlifuję, tak by uzyskać równą i gładką powierzchnię, tutaj znów możemy gdy zajdzie potrzeba coś poszpachlować.
Malowanie i efekt końcowy.
Po wyschnięciu dopiero nakładam właściwy kolor pokrycia.
W przypadku pokryć wielokolorowych musimy pamiętać,
że malujemy od najjaśniejszego do najciemniejszego.
Sam proces malowania modeli i technik z tym związanych opisuję dokładnie w następnym punkcie poradnika.
Na fotce obok model moto szybowca ToTo-2 "wykończony"
w ten sposób.
W przypadku pokryć wielokolorowych musimy pamiętać,
że malujemy od najjaśniejszego do najciemniejszego.
Sam proces malowania modeli i technik z tym związanych opisuję dokładnie w następnym punkcie poradnika.
Na fotce obok model moto szybowca ToTo-2 "wykończony"
w ten sposób.
BUDOWA MODELI - MALOWANIE MODELI Z EPP I DEPRONOWYCH.
Model ma nie tylko latać, model ma też wyglądać. Malowanie to technika wykańczania modeli depronowych i innych piankowców chyba najefektywniejsza w warstwie wizualnej. Pozwala nam ona uzyskać dokładne odwzorowanie głównie w przypadku modeli "makietowych", jest też chyba techniką najbardziej czasochłonną i co należy podkreślić wymagająca odpowiedniego usprzętowienia.
W artykule tym chciałem przybliżyć moje w tym zakresie doświadczenia opisując używane przeze mnie farby, sprzęt, oraz przedstawić sposób nanoszenia na modele wszelkiej maści znaków, napisów. Pragnę też zwrócić uwagę na różnicę jakie występują pomiędzy samym tworzywem, modele depronowe, styropianowe, styrodurowe są bardzo wrażliwe na powłokę lakierniczą, stąd też mogą być malowane jedynie lakierami na osnowie wodnej lub na osnowie olejnej - farby modelarskie Humbroll, Tamiya serii Enamel - X, Testors, Revell itp. Natomiast EPP przyjmie wszystko.
W artykule tym chciałem przybliżyć moje w tym zakresie doświadczenia opisując używane przeze mnie farby, sprzęt, oraz przedstawić sposób nanoszenia na modele wszelkiej maści znaków, napisów. Pragnę też zwrócić uwagę na różnicę jakie występują pomiędzy samym tworzywem, modele depronowe, styropianowe, styrodurowe są bardzo wrażliwe na powłokę lakierniczą, stąd też mogą być malowane jedynie lakierami na osnowie wodnej lub na osnowie olejnej - farby modelarskie Humbroll, Tamiya serii Enamel - X, Testors, Revell itp. Natomiast EPP przyjmie wszystko.
Malowanie modeli - farby w sprayu.
Na fotografii farby w sprayu. W przypadku tworzyw wrażliwych ( depron, styropian, styrodur ) zastosowanie znajdują jedynie farby akrylowe, wodne. Dwie duże puszki na fotografii to lakiery ECO REVOLUTION firmy Deco Color, dostępne w marketach typu OBI, CASTORAMA. Farba ta jest bardzo wydajna i dobrze kryjąca zarówno styro jak i depron. Puszka mniejsza to MOTIP - gównie stosowany przez blacharzy samochodowych, farba na osnowie nitro - NISZCZY DEPRON, STYRO. Natomiast doskonale nadaje się do malowania EPP.
Malowanie modeli - farby "budowlane" i modelarskie.
W przypadku posługiwania się pistoletami i aerografami alternatywą są farby modelarskie dla modelarzy "plastikowych". Farbki te dostępne są w pełnym asortymencie w sklepach modelarskich zaopatrujących maniaków "plastiku". Występują jako błyszczące i matowe. Tanią alternatywą dla tych farb jest własnoręczne mieszanie lakieru. Tutaj bazą może być biały dekoral akrylowy, a inne kolory uzyskujemy poprzez wymieszanie tej bazy z odpowiednimi barwnikami. Zarówno sam lakier, jak
i barwniki dostępne są w marketach budowlanych.
i barwniki dostępne są w marketach budowlanych.
Aerograf modelarski z dolnym dolotem farby.
Podstawowymi narzędziami do malowania natryskowego modeli są pistolety i aerografy. Aerografy dzielimy na kilka typów.
Na fotografii aerograf z dolnym dolotem farby - "dolnopłuk" pozwalający na malowanie większych powierzchni. Jest to aerograf dwu funkcyjny z regulacją ciśnienia strugi powietrza, jak i regulacja ilości pobieranej farby, co odbywa sie poprzez odpowiednie posługiwanie się spustem. Idealny w moderastwie RC.
Na fotografii aerograf z dolnym dolotem farby - "dolnopłuk" pozwalający na malowanie większych powierzchni. Jest to aerograf dwu funkcyjny z regulacją ciśnienia strugi powietrza, jak i regulacja ilości pobieranej farby, co odbywa sie poprzez odpowiednie posługiwanie się spustem. Idealny w moderastwie RC.
Aerograf dwu funkcyjny z górnym dolotem farby.
Kager 1300 - profesjonalny aerograf modelarski z możliwością pełnej regulacji ciśnienia i ilości farby. Aerograf ten umożliwia malowanie strugą o grubości od ok 0,5 mm.
Stosuję go głównie do malowania modeli plastikowych, wykańczania modeli RC w przypadku malowania małych ornamentów, znaków, napisów oraz śladów eksploatacyjnych.
Najtańszy zestaw do malowania natryskowego.
Tani zestaw do malowania możemy skompletować w Obi, Castoramie na stoisku z pneumatyką. W komplecie otrzymujemy sam aerograf, dodatkowy zbiorniczek na farbę, pipetę do mieszania farb, wężyk z obsadą do mocowania na pojemnikach ze sprężonym gazem, kluczyk płaski do rozkręcania. Do zasilania tego aerografu możemy użyć kompresora lub sprężonego gazu w butli. Gaz to typowy propan do nabycia na tych samych stoiskach co aerograf. Taki zestaw wystarczy nam na początek.
Sprężarka do malowania natryskowego.
W przypadku, gdy trochę poważniej myślimy o modelarstwie nieodzownym i uzasadnionym staje się nabycie lub też zrobienie odpowiedniego kompresora. Sprzęt taki kupimy w marketach CASTORAMA, OBI etc. Są to jednak kompresory bardzo głośne. Drugi typ to kompresory typowo modelarskie nabywane
w sklepach dla maniaków plastiku. Innym rozwiązaniem jest budowa kompresora z agregatu lodówkowego. Na fotografii takowy kompresor zaopatrzony w układy filtrujące, moduł regulacji ciśnienia, odwadniacz, elektrozawór pneumatyczny. Zbiornik wyrównawczy z butli na propan butan.
w sklepach dla maniaków plastiku. Innym rozwiązaniem jest budowa kompresora z agregatu lodówkowego. Na fotografii takowy kompresor zaopatrzony w układy filtrujące, moduł regulacji ciśnienia, odwadniacz, elektrozawór pneumatyczny. Zbiornik wyrównawczy z butli na propan butan.
Malowanie modeli, zasady posługiwania się aerografem.
W trakcie malowania modelu z pomocą aerografu zwracamy uwagę na kilka aspektów :
- dobieramy tak lepkość ( gęstość ) farby, tak by była ona maksymalnie gęsta, ale nie zatykała dyszy,
- farba zbyt rzadka będzie "podchodzić" nam pod szablony,
- aerograf prowadzimy ruchami równoległymi wzdłuż malowanej powierzchni i zarazem do niej prostopadle,
- wcześniej wykonujemy próbę malowania na kawałku testowym.
Technika malowania znaków i ornamentów.
Prace rozpoczynamy od wykonania stosownych do tego szablonów. Podstawę stanowi tu odpowiednia dokumentacja zdjęciowo rysunkowa. Na bazie tej dokumentacji w odpowiedniej skali rysujemy ręcznie lub stosując komputer szablony znaków
i ornamentów, które będą nam potrzebne. Szablony te rysujemy
i drukujemy na papierze kredowym lub cienkim brystolu.
Papier takowy mniej chłonie farbę w procesie malowania, jest sztywniejszy. W moim przypadku używam komputera, Corela i drukarki atramentowej. Możemy do tego też użyć dowolnego programu typu CAD lub innego do grafiki wektorowej.
i ornamentów, które będą nam potrzebne. Szablony te rysujemy
i drukujemy na papierze kredowym lub cienkim brystolu.
Papier takowy mniej chłonie farbę w procesie malowania, jest sztywniejszy. W moim przypadku używam komputera, Corela i drukarki atramentowej. Możemy do tego też użyć dowolnego programu typu CAD lub innego do grafiki wektorowej.
Malowanie znaków i ornamentów.
Tak wydrukowane ( narysowane ) szablony od strony spodniej pokrywam taśmą dwustronną. Szablony te mogliśmy od razu drukować na papierze samoprzylepnym, jednak papier taki jest dość cienki, dodatkowo zastosowane w nim podłoże klejowe nie łapie EPP odchodząc od niego. Papier takowy możemy stosować jedynie w przypadku pokrycia depronowego, pokrycia papier -wikol, laminat etc. W przypadku modeli EPP pozostaje nam jedynie taśma dwustronna. Oczywistym nie musimy szablonu do modelu przyklejać na całej powierzchni. Wystarczy jedynie dobrze dokleić ją na brzegach ornamentu, napisu.
Malowanie znaków i ornamentów, przygotowanie tła.
Ważnym jest dokładne przemyślenie w jaki sposób dany znak będziemy malować, pamiętać musimy o odpowiedniej kolejności nakładania kolejnych warstw i kolorów, czyli zaczynamy od koloru najjaśniejszego i zazwyczaj tła. Na fotografii z lewej strony szablon do pokrycia tła. Szablon taki wycinamy po wcześniejszym pokryciu go taśmą od spodu z pomocą ostrego skalpela, łamanego nożyka etc. Bardzo pomocną jest mata do cięcia firmy OLFA . Samo cięcie wykonujemy ręcznie pomagając sobie metalowymi linijkami, ekierkami. Robimy to maksymalnie precyzyjnie..
Zasada malowania tła.
Tak wycięty szablon po zdjęciu ze spodniej części warstwy papieru zabezpieczającego umieszczamy w odpowiednim miejscu na modelu i dokładnie doklejamy. Dodatkowo możemy obszar poza szablonem zabezpieczyć przed pomalowaniem używając taśm malarskich etc. Przystępujmy do malowania tła. Konsystencja farby powinna być maksymalnie gęsta, na jaką pozwala nam aerograf, ważne jednak by aerograf nam nie pluł ale malował. Malować zaczynamy od krawędzi ornamentu, nakładamy cienką warstwę mgłę, nie pozwalając na to, by powłoka się "skropliła". Skroplona mokra powłoka zacznie nam "penetrować" wpychając się pod szablon i utworzy nam zacieki.
Malowanie znaków i ornamentów kolejny krok.
W czasie, gdy schnie nam pierwsza warstwa podkładu wycinamy resztę szablonu - ornamentu dbając o maksymalną precyzję tej operacji, wszak od tego zależy efekt finalny, który chcemy uzyskać. W przypadku gdy chcemy dane szablony użyć kilkukrotnie możemy je zabezpieczyć poprzez pokrycie ich od góry lakierem bezbarwnym, SIDOLUXEM do wykładzin PCV etc.
Taki komplet spokojnie wystarczy nam na pokrycie kilku modeli, pod warunkiem, że będziemy się z nim ostrożnie obchodzić, szczególnie w momencie jego odrywania od modelu..
Malowanie znaków i ornamentów.
Po wyschnięciu pierwszej warstwy podkładu zgodnie z dokumentacją naklejamy kolejne elementy szablonu na model. Operacja ta wymaga znów bardzo dużej dokładności z naszej strony, trzymania wszelkich wymiarów i odległości.
Wszelki pośpiech przy każdym kroku może zniweczyć efekt, którego oczekujemy.
Malowanie znaków i ornamentów - kolejna warstwa.
Pokrywamy model kolejną warstwą lakieru.
Znów malujemy cienkimi warstwami zaczynając od brzegów, następnie wypełniając tło.
Jeszcze raz podkreślę, nie malujemy za "jednym zamachem" jednej grubej warstwy, bo to spowoduje penetrowanie farby pod szablon. Powierzchnia malowana EPP jest niejednorodna, nie jest gładka, jest tam cała mas "kraterów", dziur, wzniesień, które tylko tej penetracji ułatwiają bieg. Model kryjemy kilkoma cienkimi warstwami, czekając aż każda z nich wyschnie.
Malowanie napisów.
W ten sam sposób co ornamenty malujemy na modelu odpowiednie napisy, odznaczenia, godła.
Obok na fotografii widzimy sposób nanoszenia napisu.
Za każdym razem czekamy, aż warstwa poprzednia wyschnie,
z uporem maniaka będę powtarzał - nakładamy kilka cienkich warstw, zamiast jednej grubej.
z uporem maniaka będę powtarzał - nakładamy kilka cienkich warstw, zamiast jednej grubej.
Malowanie modelu na przykładzie P-51D Mustang.
Cały model został wpierw pokryty srebrnym MOTIPEM w sprayu lakier do malowania felg na osnowie nitro szybkoschnący. Następnie żółtą TAMIYĄ pomalowałem usterzenie po wcześniejszym zasłonięciu reszty kadłuba i płatów z pomocą aerografu "dolnopłuka". Reszta to aerograf KAGER - tło białe gwiazdy malowałem białym DULUXEM, niebieski kolor to ten sam DULUX wymieszany z niebieskim barwnikiem. Napis WD malowany TAMIYĄ Olive Drab + Olive Green. Obrzeże kabiny TAMIYA , sama kabina DULUX biały z niebieskim barwnikiem
w kilku odcieniach. Pasek oddzielający srebrne pokrycie od żółtego tyłu malowany TAMIYĄ.
w kilku odcieniach. Pasek oddzielający srebrne pokrycie od żółtego tyłu malowany TAMIYĄ.
Malowanie modeli prace wykończeniowe.
Linie podziałowe rysuję stosując markery wodoodporne
o różnych grubościach w kolorach czarnym i srebrnym.
Ślady eksploatacyjne, okopcenia rur, wyloty karabinów, cieniowania uzyskuje aerografem dobierając odpowiednie odcienie farby. Przetarcia lakieru uzyskuję metodą "suchego pędzla". Srebrny przód modelu od góry pokryty jest kolorem Olibe Drab, po wycieniowaniu go szarym moczę pędzel o twardym prostopadle przyciętym włosiu w srebrnej farbie, wycieram szmatką i dopiero przecieram odpowiednie miejsca na modelu. Daje nam to efekt złuszczonej , wytartej farby i wystającego spod pokrycia metalu. Na samym końcu cały model pokrywam warstwą SIDOLUXU, celem jego zabezpieczenia.
o różnych grubościach w kolorach czarnym i srebrnym.
Ślady eksploatacyjne, okopcenia rur, wyloty karabinów, cieniowania uzyskuje aerografem dobierając odpowiednie odcienie farby. Przetarcia lakieru uzyskuję metodą "suchego pędzla". Srebrny przód modelu od góry pokryty jest kolorem Olibe Drab, po wycieniowaniu go szarym moczę pędzel o twardym prostopadle przyciętym włosiu w srebrnej farbie, wycieram szmatką i dopiero przecieram odpowiednie miejsca na modelu. Daje nam to efekt złuszczonej , wytartej farby i wystającego spod pokrycia metalu. Na samym końcu cały model pokrywam warstwą SIDOLUXU, celem jego zabezpieczenia.
Malowanie modeli depronowych.
Punkt pierwszy - przygotowanie powierzchni.
Punkt bardzo istotny, gdyż wpływa na jakość i efekt końcowy.
Całą powierzchnię modelu przed malowaniem szlifujemy z pomocą papieru ściernego o gradacji ok 220 bacząc uważnie by gdzieś nie przeszlifować, zadrzeć, wyszczerbić.
Po przeszlifowaniu modelu całość odpylamy, przecieramy delikatnie gąbką zamoczoną w wodzie z mydłem i pozostawiamy do wyschnięcia.
Po przeszlifowaniu modelu całość odpylamy, przecieramy delikatnie gąbką zamoczoną w wodzie z mydłem i pozostawiamy do wyschnięcia.
Malowanie modeli depronowych.
Malowanie zaczynamy od koloru białego, jeśli gdziekolwiek takowy występuje, w innym przypadku od koloru najjaśniejszego. Po wyschnięciu zasłaniamy taśmą malarską białe miejsca i nakładamy pierwszą warstwę bazową. Malujemy farbą maksymalnie gęstą, jaka nam wylatuje z aerografu. Kładziemy dwie, trzy warstwy po sobie nie zalewając modelu, to głównie tyczy malowania farbami w sprayu, które są zazwyczaj bardzo rzadkie. Po wyschnięciu warstwy pierwszej nanosimy na model miękkim ołówkiem zarys plam kamuflażu zgodnie
z dokumentacją danego samolotu. Nasze dalsze postępowanie zależne jest od rodzaju samego kamuflażu.
z dokumentacją danego samolotu. Nasze dalsze postępowanie zależne jest od rodzaju samego kamuflażu.
Malowanie modeli depronowych - znaki i odznaczenia.
W przypadku gdy przejścia pomiędzy kolorami były łagodne przystępujemy do malowania następnego koloru zgodnie ze schematem. Niestety w tym momencie nie damy rady zrobić tego sprajem, jedynie aerografem, który ma możliwość regulacji szerokości strumienia.W przypadku kamuflażu o ostrych krawędziach zasłaniamy i chronimy powierzchnię modelu taśmą malarską. Odznaczenia, znaki i napisy malujemy techniką opisaną powyżej, czyli posługiwanie się szablonami i aerografem, ale w przypadku modeli depronowych mamy też wspaniałą alternatywę - wydruk odznaczeń
Malowanie modeli depronowych - wydruk naklejek.
Powierzchnia modelu nie jest tak chropowata jak w przypadku modeli EPP, czyli możemy zastosować sobie własnoręcznie wyhaftowane naklejki. Oczywiście naklejki tworzymy w odpowiedniej skali zgodnie ze schematem malowania etc.
Do ich produkcji potrzebne nam będą :
Do ich produkcji potrzebne nam będą :
- komputer, program graficzny i kolorowa drukarka
- odpowiedni papier, najlepiej fotograficzny matowy o gradacji 80-100
Drukujemy owe naklejki.
Malowanie modeli depronowych - zabezpieczenie wydruku.
Gotowe wydruki zabezpieczamy lakierem bezbarwnym znów posługując się aerografem, kryjemy papier cienkimi warstwami. wcześniej najlepiej sprawdzając czy ów lakier nam czegoś na naklejkach nie "naknoci". Wreszcie wycinamy nasz znaki.
Naklejkę smarujemy od strony spodu klejem Uhu Por, cały klej rozprowadzamy na jej powierzchni, przykładamy do modelu i kolistymi ruchami przyklejamy, następnie odrywamy. Czekamy ok 10 minut i dopiero naklejamy naklejkę. Model mamy oklejony, teraz pozostało nam nanieść zarysy blach, otworów technologicznych, nitów i inne cuda. Tutaj posługujemy się linijkami i flamastrami, cienkopisami do płyt CD, ołówkami.
Malowanie modeli depronowych - prace wykończeniowe.
Po "porysowaniu" modelu zabieramy się za jego "postarzenie". Znów w ruch aerograf, malujemy mieszanką lakieru bezbarwnego z szarym - tym razem kładziemy lakier mocno rozwodniony, lakier ten nie ma pokrywać dokładnie powierzchni modelu a jedynie ją przyciemnić, pewne miejsca będziemy zaś chcieli rozjaśnić, używamy mieszanki na bazie koloru białego, okopcenia luf, wyloty spalin malujemy kolorami brązowymi, ziemistymi. Na samym końcu cały model zabezpieczamy z pomocą płynu do podług - SIDOLUX